Prezenterka popełniła samobójstwo na wizji! Nie zobaczysz video online.
Christine
Chubbuck 29-letnia prezenterka telewizyjna, pracująca dla stacji WXLT, podczas
prowadzenia programu wyjęła z torby rewolwer i strzeliła w podstawę czaszki. To
historia o człowieku, o braku nadziei, o potrzebie zwrócenia uwagi. I o
sztampowym „I don’t care”. Kogo to obchodzi? Kto to pamięta?
15 lipca
1974 r. Christine Chubbuck poprosiła o możliwość nagrania odcinku programu
nadawanego na żywo. Około ósmej minuty, gdy zacięła się taśma z materiałem,
który miał być zaprezentowany w programie, dziennikarka pozwoliła sobie na
wtrącenie, które miało na zawsze zapisać się w pamięci telewidzów: „Zgodnie z
polityką kanału 40, polegającą na dostarczaniu wam krwi i wnętrzności na żywo i
w kolorze, zobaczycie po raz pierwszy – próbę samobójczą.”. Nie istnieją żadne
kopie nagrania. Najprawdopodobniej oryginał znajduje się w posiadaniu małżonki
ówczesnego prezesa stacji telewizyjnej.
Nie
znajdziesz video w internecie.
Sally Quinn z Washington Post napisała: “Christine Chubbuck 29 good-looking
educated television personality dead liven in color. Christine Chubbuck flicked
her long dark hair back away from her face, swallowed twitched her lips only
slightly and reaches her left hand to the to turn the next page of her script
looking down on the anchor desk she began to read - in
keeping the channel 40s policy of bringing you the latest - and she looked up from
the script directly into the camera and smiled a tentative smile so she smiled
her voice took on a sarcastic tone as she emphasized - blood
and guts and in living color - she looked back down in her script her
left hand shook almost unnoticeably her right arm stiffened - would bring you another first - her voice was steady
she looked up again into the camera her eyes were dark direct and challenging -
an attempted suicide - her right kick her right
hand came up from under the anchor desk and it was a 38 caliber revolver she
pointed in at the lower back of her head and pulled the trigger a loud crack
was heard a puff of smoke blew out from the gun and her hair flew up around her
face as though a sudden gust of wind had caught it her mouth wrenched downward
her head shook and then her body fell forward with a resounding thud against
the anchor desk and slowly slipped out of sight on the desk after Christine had
been rushed to the hospital the blood Stoke a blood-soaked news story was found
it was the story of her own suicide attempt written in longhand okay so she
typed out the news copy that she was going to read but she had handwritten what
she wanted them to read after earlier it described the attempt how she was
taken to Sarasota Memorial Hospital and it listed her in critical condition” *
Na podstawie
tej historii powstał dokument „Kate plays Christine”. Opowiada on historię
młodej aktorki Kate Lyn Shein (You're Next, V/H/S, The Color
Wheel, House of Cards) przygotowującej się do roli Christine.
Pozornie kobiety wiele różni. Kate jest pełną życia dziewczyną, której jasne
oczy uśmiechają się do świata. Opisy Christine przedstawiają ją jako chłodną,
zdystansowaną profesjonalistkę, a na jednym z niewielu zachowanych zdjęć jej ciemne
oczy odbijają smutek człowieka pogrążonego w depresji. Obserwując Kate jej
zdolności aktorskie oceniłabym jako średnie. Jej delikatność, pozytywna energia
i życzliwe nastawienie przebijają się przez postać, którą próbuje grać. Chociaż
przedstawia się jako Chubbuck, to wciąż Shein w peruce i w ciemnych soczewkach.
Z drugiej strony to właśnie te cechy jej osobowości przyciągają sympatię widzów
obserwujących jej zaangażowanie w poznanie istoty postaci Christine Chubbuck. Z
czasem okazuje się, że obie kobiety łączy coraz więcej szczegółów. Wydaje mi
się, że osoba Christine jest spójna z wieloma kobietami.
Miałam przyjemność zobaczyć ten dokument na Sundance. Próbowałam znaleźć całe video w internecie, bezskutecznie.
Kate próbuje
poznać życie swojej bohaterki. Przemeblowuje mieszkanie, wypełniając je zabawkami
i przyozdabiając stoliki koronkowymi obrusikami. Pokój Christine bardziej
przypomina pokój dziewczynki niż dorosłej kobiety. Następnie wchodzi w jej
garderobę, sukienki z wczesnych lat 70-tych oraz skrojone garnitury, w których
grała rolę pani dziennikarki. Czyta książki o depresji i zastanawia się jakie
czucia musi nosić w sobie człowiek, który decyduje się odebrać sobie życie.
Mówi, że boi się, jaką siłę te uczucia mogłyby mieć.
W mowie
końcowej Chubbuck powołała się na politykę stacji telewizyjnej polegającą na
serwowaniu widzowi krwawych scen. Dnia poprzedniego pokłóciła się z wydawcą o
materiał, który chciała zaprezentować lecz stacja postanowiła wyemitować inny
program. Czy to przyspieszyło jej decyzję o samobójstwie? Decyzja jest kumulacją beznadziei, a kolejne życiowe straty i
niepowodzenia utwierdzają osobę w słuszności podjęcia ostatecznego kroku.
Podjęcie decyzji na tak daje poczcie wolności. „Jestem ponad tym. To moja
decyzja. Nic więcej nie jest w stanie mnie już dotknąć. Mnie już nie będzie”.
Nagranie nie
zostało skopiowane, nigdy więcej nie było upubliczniane. Zachowały się jedynie
relacje świadków pracujących w studiu telewizyjnym oraz widzów oglądających
program na żywo. Wiele osób, z którymi kontaktowali się producenci dokumentu –
sprzedawca broni ze sklepu, z którego pochodził rewolwer, współczesna ekipa
pracjąca w tej stacji telewizyjnej – nie słyszeli o tym co się stało. Przed
rokiem 2016, gdy powstał dokument „Kate plays Christine” internet nie oferował
zbyt wielu informacji na temat samobójstwa Christine Chubbuck. Piękna kobieta
publicznie, w telewizji, na oczach widzów, strzeliła sobie w łeb. Dostarczyła krwi
i wnętrzności na żywo i w kolorze. I cisza. „Człowiek umiera dwa razy. Pierwszy
raz to data zgonu. Drugi raz gdy umiera pamięć o człowieku.” Jak skomentował
jeden ze znajomych z pracy Christine.
Zainteresował
mnie ten dokument z dwóch względów. Pierwszy to depresja. Chciałam porównać
własne doświadczenia z doświadczeniami innej kobiety. Drugi to słowo
samobójstwo. Tak, chciałam zobaczyć to samobójstwo. Czy Kate będzie w stanie
podjąć tę próbę. Owszem, coraz bardziej interesowało mnie życie samobójczyni
oraz pociągało mnie rosnące zaangażowanie odtwórczyni jej osoby, ale w mojej
głowie wciąż pulsowała rządza krwi. I tutaj następuje pauza.
Zobacz sam.
Oceń.
Oceń czyn i
motywy Christine Chubbuck.
Oceń decyzję
o milczeniu o tej sprawie.
Oceń swoją
motywację.
Część wydarzeń z życia Chubbuck wykorzystano w filmie „Sieć” reż. Sidneya Lumeta. Nawiązania
do rzeczywistości należy jednak uznać jako luźne.
W 2016 r. powstał
film w reżyserii Antonio Camposa pt. "Christine" opowiadający o życiu
dziennikarki. Czeka mnie przyjemny wieczór.
____
*Napisane ze
słyszenia z dokumentu
Komentarze
Prześlij komentarz